Pukanie do drzwi
Już trzymał rękę na zamku, gdy nagle usłyszał głośne pukanie do drzwi. Kto to mógł być? Czyżby jego rodzeństwo zmieniło zdanie? Simon szybko wepchnął pudełko z powrotem do wnęki, przymocował deskę na miejscu i odsunął łóżko do ściany. Z walącym sercem zszedł po schodach i otworzył drzwi. Ku jego wielkiemu zaskoczeniu, stało tam dwóch policjantów, którzy nie wyglądali na zadowolonych z obecności Simona.

Pukanie do drzwi
Przesłuchanie
Simon nie spodziewał się policji. Ulżyło mu, że to nie jego rodzeństwo, ale zastanawiał się, czy może żartowali i nasłali na niego policję. Dwóch funkcjonariuszy krytycznie przyjrzało się Simonowi od stóp do głów. Zanim Simon zdążył powiedzieć choć słowo, dwaj funkcjonariusze zaczęli do niego mówić. Zadawali mu jedno pytanie za drugim, nie dając szansy na odpowiedź. Kim jesteś? Co tu robisz? Jak dostałeś się do domu?

Ganek